Skorupki jajek często pękają w czasie gotowania. dzieje się tak z powodu szybkiej zmiany temperatury lub gwałtownego wzrostu ciśnienia lub jajka mają wyjątkowo cienkie skorupki. Jeśli białko nie wypłynie, a z jajek robimy sałatkę lub lubiana przez dzieci pastę jajeczną, to zazwyczaj nie zwracamy na to uwagi. Czasem jednak zależy nam na tym, żeby skorupki po ugotowaniu były w całości - np. kiedy szykujemy pisanki? Są na to proste sposoby.
Jak gotować jajka, żeby nie pękały skorupki?
To bardzo irytujące, kiedy zależy Ci na ładnie ugotowanych jajkach, bo mają stanowić zwieńczenie sałatki lub kiedy zamierzasz zrobić z nich pisanki. Jak zatem gotować jajka, żeby skorupki nie popękały?
Wyjmij jajka z lodówki ok. 30 minut przed gotowaniem i zalej je wodą z kranu – ich temperatura zrówna się z temperaturą wody, a w czasie gotowania będzie się zwiększała równo z temperaturą wody.
Nie wkładaj jajek wyjętych prosto z lodówki do wrzącej wody – zbyt duża różnica temperatur może być przyczyną pękania skorupek.
Do wody, w której zamierzasz gotować jajka dodaj trochę soku z cytryny lub octu.
Szczypta soli dodana do wody zabezpiecza skorupki przed pękaniem podczas gotowania.
Jeśli się spieszysz i gotujesz jaja zaraz po wyjęciu z lodówki, nakłuj skorupkę igłą na szerszym końcu - przez tak mały otwór jajko nie wypłynie.
Ugotuj kilka jajek więcej - z tych, których skorupki popękały możesz przygotować uwielbianą przez dzieci pastę jajeczną, dodać do sosu tatarskiego lub sałatki jarzynowej.
Skorupki pękają także wtedy, kiedy po ugotowaniu wylewamy wrzątek i zalewamy jajka zimną wodą, żeby szybciej ostygły. Lepiej dolewać zimną wodę, tak by woda w garnku stopniowo się schładzała, aż całkowicie się wymieni.
Co robić, by nie uszkodzić białka podczas obierania? Obieraj jajka, jak tylko ostygną na tyle, by nie parzyły dłoni. Im więcej czasu minie od gotowania, tym zwiększa się prawdopodobieństwo, że skorupki uszkodzą białko.
